Szlak Napoleoński

Historia Warmii przeplata się z losami zapamiętanych przez świat wielkich postaci, a jedną z nich jest Napoleon Bonaparte. Pobyt francuskiego cesarza do dziś upamiętniają miejsca nazwane jego imieniem, jak choćby barkwedzki „dąb Napoleona”, spod którego – jak głosi legenda – dowodził swoim wojskiem. Przebieg „warmińskiego” epizodu wschodniopruskiej kampanii napoleońskiej (nazwanego przez historyków „manewrem Olsztyn – Jonkowo”) upamiętnia lokalny Szlak Napoleoński. Licząca ok. 40 km długości trasa prowadzi przez wsie, które w lutym 1807 roku były świadkami zmagań armii francuskiej z siłami koalicji rosyjsko-pruskiej dowodzonej przez gen. L. Bennigsena. Pierwsza jest Barkweda, gdzie 3 lutego 1807 roku żołnierze z korpusu marszałka M. Soulta stoczyli krwawą bitwę o przeprawę na rzece Łynie. Kolejny przystanek to Mątki – miejsce stacjonowania części wojsk napoleońskich, które zmierzały do Jonkowa, gdzie miało dojść do rozstrzygającego starcia. Przygotowaniom do walki przyglądał się sam Napoleon, który z istniejącej do dziś wieży kościoła w podolsztyńskiej wówczas wsi, a obecnie dzielnicy miasta, w Gutkowie, śledził ruchy wojsk i wydawał rozkazy swej armii.

Wprawdzie 3 lutego 1807 roku przebywający w Olsztynie cesarz Napoleon zatrzymał się na krótko na zamku i mógł się dowiedzieć o związkach Mikołaja Kopernika z tym miejscem (zob. Szlak Kopernikowski), ale w toku prowadzonej wówczas kampanii oraz przygotowań do starcia z wojskami rosyjskimi, nie wydaje się, aby miał czas na oglądanie pamiątek po astronomie. Niemniej wczesną wiosną 1807 roku dawne mieszkanie kanonika oglądał „w imieniu Cesarza” francuski oficer G. Gley. Mimo poczynionych przez obie strony przygotowań, których pamiątką jest m.in. tzw. „rosyjski szaniec”, do bitwy pod Jonkowem nie doszło, gdyż wojska koalicji nocą 3/4 lutego wycofały się w kierunku na Łomy i Pupki. Do kolejnego krwawego starcia obu armii doszło 6 lutego w okolicach wsi Gołogóra i Skolity. Na plebanii w Skolitach Napoleon spędził noc po bitwie. Szlak prowadzi dalej do Dąbrówki, jednego z punktów rosyjskiego oporu, i Kondradowa, w którym doszło do kolejnego starcia. Tu kończy się wędrówka śladami napoleońskiego „manewru na Olsztyn”. Zimową kampanię cesarz Francuzów zakończył zwycięską, ale niezwykle krwawą dwudniową (7-8 lutego) bitwą pod Pruską Iławą (obecnie Bagrationowsk w Obwodzie Kaliningradzkim FR).

Szlak Napoleoński